2015-01-07
Urodziny to dla dzieci dzień magiczny, więc nie dziwi fakt, że często wyczekują go z wielką niecierpliwością. W tym szczególnym dniu to właśnie one znajdują się w centrum uwagi, co zazwyczaj napawa je ogromną dumą i sprawia, że czują się wyróżnione. O ile dla większości małych jubilatów impreza urodzinowa oznacza wspaniałą zabawę, to dla dziecka z mutyzmem wybiórczym może być dość kłopotliwym doświadczeniem. Jest to jedna z sytuacji, które mogą okazać się dla tych dzieci mało komfortowe, a nawet stanowić źródło niepokoju i stresu. Dzieje się tak za sprawą tzw. ekspozycji społecznej, która jest dla tych dzieci szczególnie trudna.
Wątek imprez urodzinowych bardzo często pojawia się podczas konsultacji i szkoleń dla rodziców dzieci dotkniętych mutyzmem wybiórczym. Chociaż każde dziecko z mutyzmem selektywnym jest inne, to można zauważyć, że w tego typu sytuacjach ich zachowania są bardzo podobne. Trudno im powitać gości, chowają się, nie chcą przyjąć prezentu, mimo że wcześniej bardzo wyczekiwały tego dnia. To ważne, abyśmy wówczas im towarzyszyli i byli uważni na trudności, które mogą wystąpić.
Bycie gospodarzem zobowiązuje do częstego przejmowania inicjatywy podczas spotkania. Witanie i opiekowanie się gośćmi, zapraszanie ich do zabaw lub częstowanie smakołykami stanowią okoliczności, które wychodzą poza repertuar sytuacji uznawanych za komfortowe. Tak samo przyjmowanie prezentu, podziękowanie i otwarte wyrażenie zachwytu może napawać lękiem. Nie lada wyzwaniem może okazać się zdmuchiwanie świeczek na torcie, ponieważ jest to moment kulminacyjny imprezy, budzący pozytywne, choć trudne do opanowania emocje. Dla dziecka z mutyzmem selektywnym zgaszenie świeczek w konkretnym momencie, na oczach wszystkich gości może wywołać uczucie zagubienia, w efekcie czego reagują lękiem. Także jedzenie w towarzystwie innych oraz pozostawanie w centrum uwagi podczas śpiewania "Sto lat" buduje trudne do zniesienia napięcie.
Choć powyższy opis może wydawać się bardzo pesymistyczny, to pamiętajmy, że mutyzm wybiórczy naszych dzieci nie musi być powodem do unikania spotkań urodzinowych. Zdecydowanie lepszym wyjściem jest organizowanie ich w taki sposób, aby miały zapewnione poczucie bezpieczeństwa oraz komfort, które są nie zbędnym elementem dobrej zabawy.
Warto zaznaczyć, że dzieci z mutyzmem wybiórczym lubią i chcą brać udział w spotkaniach. Tak samo jak większość innych dzieci, cieszą się, gdy są zapraszane przez kolegów. W wielu przypadkach możemy mieć wpływ na to, jak nasze dziecko będzie się czuło podczas imprezy, szczególnie jeżeli to my jesteśmy jej organizatorami.
Przede wszystkim, warto przedyskutować z dzieckiem, jak w jego wyobrażeniu miałaby wyglądać taka impreza. Bardzo często dzieci mają jasno sprecyzowane plany kogo, kiedy i gdzie zaprosić oraz jak zorganizować spędzany czas.
Po pierwsze, zastanówmy się wspólnie, kogo zaprosić. Często nasze dzieci chcą gościć małą liczbę osób, a nawet tylko jednego kolegę lub koleżankę. Wówczas łatwiej jest nawiązać relację, zaangażować się we wspólną zabawę, która nie wiąże się ze zbyt dużym zamieszaniem. Dzięki małej grupie gości, atmosfera imprezy będzie bardziej kameralna i oszczędzimy dziecku dodatkowego stresu wywołanego gwarem lub ewentualnym chaosem. Co konieczne, kilka dni wcześniej upewnijmy się, czy zaproszeni goście zjawią się u nas. Pozwoli to uniknąć bardzo przykrego rozczarowania, gdy okaże się, że żadne z dzieci nie mogło przybyć. Forma zaproszenia może być różna, od karteczek wręczonych osobiście po telefoniczne, wykonane np. przez rodziców.
Miejsce spotkania powinno być jak najbardziej bezpieczne dla naszego dziecka. Zapewne najlepszym rozwiązaniem byłoby zaproszenie dzieci do domu, jednak można także rozpatrzeć zorganizowanie spotkania w miejscu zabaw dla dzieci lub klubiku. Druga opcja powinna uwzględnić wcześniejsze zapoznanie się z miejscem. Dzięki temu, cała sytuacja stanie się dla dziecka z mutyzmem bardziej przewidywalna, a zarazem bezpieczniejsza.
Jak już wcześniej wspomniałam, zdmuchiwanie świeczek i wspólne jedzenie tortu może okazać się kłopotliwe. Dlatego warto zastanowić się nad innymi, równie dobrymi rozwiązaniami, takimi jak, pojedyncze ciasteczka dla każdego z gości oraz bufet z poczęstunkiem, z którego dzieci będą mogły korzystać w dogodnej chwili.
Zorganizowanie czasu wolnego dzieciom niekiedy wymaga od opiekunów bardzo dużej pomysłowości. Jeżeli jednak okaże się, że impreza nie przebiega dokładnie według wcześniej założonego planu, warto dostosować się do preferencji dzieci i zadbać o ich dobre samopoczucie. W końcu ta impreza jest dla nich. Wśród aktywności, które mogą się okazać komfortowe dla dziecka z wysokim poziomem lęku społecznego znajdują się takie, które nie wymagałyby ciągłej i zbyt intensywnej interakcji z innymi dziećmi. Można zaproponować zajęcia plastyczne (składanie samolotów) lub inne zabawy mające przewidywalną strukturę i niewymagające kompletu uczestników. Może zdarzyć się tak, że któreś z dzieci będzie obserwatorem i trzeba mu na to pozwolić. Dla dzieci z niższym poziomem lęku atrakcyjne, a zarazem terapeutyczne mogą się okazać zabawy z użyciem mikrofonu (np. nagrywanie teledysku lub mini-festiwal). Pomysłów na zorganizowanie czasu dzieciom jest mnóstwo. Ważne, by stale mieć na uwadze to, jak nasze dziecko odnajduje się w sytuacji. Rodzic może wesprzeć dziecko pełniąc rolę przewodnika, który będzie pomagał mu wyrazić, co ma ono na myśli. Rola przewodnika nie polega jednak na całkowitym wyręczaniu dziecka z włączania się do kontaktu z innymi dziećmi. Stanowi ona jedynie deskę ratunkową w trudnych sytuacjach.
Pamiętajmy, że nasz jubilat wcale nie musi odgrywać głównej roli, aby uznać imprezę urodzinową za udaną. Skoro jest to jego wielki dzień, to zadbajmy o to, aby właśnie on czerpał z niego największą radość. Pamiętajmy, że dzieci lubią głównie nieskomplikowane zabawy, które mają je wprawić w miłe samopoczucie.
Powyższe spostrzeżenia i wskazówki mogą znaleźć zastosowanie także w innych sytuacjach, np. podczas imprez klasowych, czy spotkań rodzinnych. Bardzo ważne jest, by nie izolować naszych dzieci od otoczenia społecznego, w którym prędzej czy później będą musiały nauczyć się funkcjonować. Dzięki stopniowej ekspozycji na tego typu wydarzenia będziemy wzmacniać nasze dzieci i uczyć je, bez wywierania presji, zachowań w grupie.
Tagi: