Jestem dumna i szczęśliwa z terapii grupowej prowadzonej w naszej Poradni. Bardzo dziękuję rodzicom naszych podopiecznych za zaufanie, determinację, systematyczność, a także pracę jaką wkładają w pomoc swoim dzieciom. Dziękuję również za otwartą komunikację, zarówno w stosunku do mnie i pozostałych członków zespołu, jak i tę pomiędzy sobą. Tym sposobem wszyscy są zadowoleni mogą pochwalić się sukcesami.
Zdajemy sobie sprawę, że niekiedy na te sukcesy trzeba ciężko pracować i długo czekać. Bywa tak, że dziecko rozwijając komunikację werbalną w szkole i innych środowiskach, zaczyna rozmawiać z terapeutami dopiero podczas ostatnich zajęć, pomimo np. 2-letniej terapii. Wielokrotnie pisałam już o tym, co robimy podczas zajęć z dziećmi. Teraz chciałabym opowiedzieć w kilku słowach, na czym skupiamy się podczas zajęć psychoedukacyjnych dla rodziców. Tam również zachodzą procesy pracy grupowej. Podobnie jak w przypadku terapii dzieci, zajęcia z dorosłymi odbywają się cyklicznie. Grupa, którą mam przyjemność prowadzić osobiście, jest zamknięta. Oprócz wiedzy teoretycznej dotyczącej mutyzmu wybiórczego skupiamy się na tym, co pomaga, a co utrudnia dzieciom pokonywanie własnych barier. Rodzice wymieniają się konkretnymi sposobami, które pomagają ich dzieciom obniżyć poziom lęku, poczuć się bardziej komfortowo i bezpiecznie w środowisku rówieśniczym, jak też poszerzyć krąg osób, z którymi komunikują się werbalnie. Nieodzownym elementem tej formy zajęć jest wzajemne wsparcie rodziców. Każdy z nas ma bowiem swoje trudności i ograniczenia, a obecność przyjaznych i otwartych osób pozwala nam je pokonywać. Z doświadczenia wiem, że w naszych grupach terapeutycznych rozwijają się nie tylko dzieci, ale również ich rodzice. Jeżeli ktoś z poznanych mi dorosłych odczuwa potrzebę np. zmiany pracy, statusu relacji czy zadbania o swój dobrostan, to zwykle robi wszystko, aby zrealizować swój cel. Pod koniec roku szkolnego doświadczyliśmy dużej wdzięczności za naszą pracę. Dziękujemy.